23789.80 zł – tyle wyniósł dochód na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z biegu na jej rzecz, który zorganizowaliśmy w sobotę i niedzielę wspólnie z jeleniogórskim sztabem Orkiestry. To wynik imponujący, tym bardziej, że z powodu obostrzeń antycovidowych nie było licytacji, słodkiej akcji i loterii fantowej.
Wszystkie 400 miejsc na ten bieg zostało bardzo szybko zajętych: 230 w sobotę i 170 w niedzielę. Magnesem okazał się oczywiście – jak co roku – szlachetny cel, ale też cudowne medale, wykonane przez osoby z niepełnosprawnością ze Stowarzyszenia Charytatywnego "Żyć Godnie" przy Warsztatach Terapii Zajęciowej w Polkowicach.
- Zawodnicy pytają o te medale bardziej niż o numery startowe, koniecznie chcą je mieć! Dobrze, że pokazaliście je wcześniej na facebooku i swojej stronie, oraz napisaliście, kto je wykonał – mówiła Patrycja Zapora, która dowodziła wolontariuszami WOŚP.
Zawodnicy czekali na możliwość wrzucenia pieniędzy do puszek WOŚP już przed godziną ósmą rano, gdy rozpczynały się zapisy! W niedzielę był wśród nich Andrzej Guziński – dyrektor Polish XC Masters (reprezentacji kraju zawodników powyżej 30 lat), jeden z nielicznych ludzi na świecie, którzy ukończyli wszystkie biegi Worldloppet.
Ponieważ z uwagi na bezpieczeństwo Bieg dla WOŚP odbywał się w formule SOLO, nie było wspólnego startu ani trasy. Było tylko miejsce startu – brama Biegu Piastów na początku Dolnego Duktu. Co zrobili biegacze? Rozpierzchli się po wszystkich naszych trasach! Widzieliśmy ich – z numerami startowymi i przyklejonymi serduszkami – od trasy wokół Koziego Grzbietu i Orla, poprzez Cichą Równię i Samolot, po Kopalnię Stanisław, Skalną Bramę i Ściernisko. Śmiało można powiedzieć, że WOŚP – wraz z cudowną, słoneczną aurą – rozgrzały wszystkie trasy Biegu Piastów!
Bardzo dziękujemy wolontariuszom WOŚP i biegaczom narciarskim. Spisaliście się na medal!