Trasa naszej pięćdziesiątki o nazwie KGHM Ultramaraton jest szybka, więc zadbaliśmy o to, byście mogli ją maksymalnie wykorzystać.
Będzie na niej pięć punktów odżywczych, a szósty na mecie w Jakuszycach. W menu są owoce, izotoniki, coca cola, woda, wafle (niektórzy je uwielbiają do tego stopnia, że startują specjalnie dla nich ;-), gorzka i mleczna czekolada.
Czy w sytuacji takiej bogatej wyżerki warto brać coś ze sobą na trasę, obciążać się? Niech każdy zdecyduje sam. Koniecznie trzeba mieć tylko kubki (lub inne naczynia), byśmy mogli je napełnić. Nie będzie na punktach kubków jednorazowych.
Jak wiadomo, punkty odżywcze nie są tylko po to, by się najeść i napić. Są także po to, by pogadać i przybić piątkę z pracującymi na nich wolontariuszami. Nasze punkty będą obsługiwane przez ekipy Term Cieplickich, Ultrakotliny, Biegu Piastów, KGHM, Coconaut i Nadleśnictw Szklarska Poręba i Świeradów-Zdrój. Na tym ostatnim, poza standardowym menu, będą też pyszności: "Dobre z lasu".
Tu się zapiszesz na ULTRA
Tu się zapiszesz na Dwunastkę